W poprzedniej części uczyniliśmy spostrzeżenie, że z dotychczasowych klas można wyodrębnić niezależną funkcjonalność – interpretację odczytywanych danych. Obecnie zajmiemy się jej implementacją. Nie będzie ona specjalnie trudna, ponieważ większość kodu już istnieje – zawierają go metody Extract() klas potomnych klasy FileOfValuesReader. Przypomnijmy je sobie wszystkie...
Sztuka programowania 4632 dni, 12 godzin temu 36 źrodło rozwiń
Przygotowane w poprzedniej części testy uwidoczniły pewne ułomności zaimplementowanych klas – chcąc przetestować funkcjonalność powiadamiania o postępie przetwarzania pliku, konieczne było wykonanie samego importu. To nasuwa wniosek, że powiadamianie o postępie zależy od samego procesu importu. Co więcej, w jednym z testów tej funkcjonalności nie udało się początkowo uzyskać pozytywnego wyniku. To nasuwa kolejny wniosek – powiadamianie o postępie zależy od konkretnego typu importu. To już bardzo daleko i...
Sztuka programowania 4636 dni, 3 godziny, 32 minuty temu 37 źrodło rozwiń
Pora po raz kolejny napisać testy dla uzyskanego kodu. Zapewne niektórzy zaczynają być znużeni tą ciągłą potrzebą pisania testów. Cóż – jest to jedyny sposób na zapewnienie odpowiedniej jakości kodu. A pisząc „odpowiedniej” mam na myśli jedynie jego poprawność. Na pocieszenie uchylę rąbka tajemnicy – nasz kod jest coraz lepszy, coraz bardziej elastyczny, a to przekłada się także na pisanie testów. W poprzednich testach udało się wykorzystać jedynie dane użyte w testach wcześniejszych. Obecnie uda się ...
Sztuka programowania 4636 dni, 14 godzin, 37 minut temu 39 źrodło rozwiń
W poprzedniej części cyklu utworzyliśmy klasę realizującą wzorzec metody szablonowej. Obecnie będziemy tworzyć klasy potomne, implementujące konkretne typy importu. Warto zauważyć, że w toku dotychczasowych rozważań – czego właściwie nie podkreśliłem – zarysował się ciekawy schemat. Wszystkie pliki tekstowe (o wartościach rozdzielonych separatorem czy o ustalonej długości) są obsługiwane tak samo – inaczej są jedynie interpretowane ich zawartości. Można skorzystać z tej obserwacji i wykorzystać ją ...
Sztuka programowania 4637 dni, 4 godziny, 24 minuty temu 51 źrodło rozwiń
Do tej pory udało nam się zrefaktoryzować dwie metody sprowadzając je do jednej i koniec końców uczynić składową dedykowanej klasy. Pozostały jeszcze dwie: odczytująca pliki tekstowe, w których wartości mają ściśle określone położenie w linii oraz odczytująca pliki binarne o dedykowanym formacie. Przyjrzyjmy się jeszcze raz metodzie unifikującej odczyt z plików rozdzielanych dowolnym separatorem ...
Sztuka programowania 4639 dni, 2 godziny, 28 minut temu 54 źrodło rozwiń
Me z .NET tete-a-tete » Nadeszła pora na cykl publikacji: „Historia pewnej refaktoryzacji”. Część 9.
Tak jak obiecałem zajmiemy się teraz przetestowaniem powstałej klasy. Również tym razem wykorzystamy mechanizm automatycznych testów Visual Studio 2010. Czy możemy skorzystać z poprzedniego zestawu testów? Niespecjalnie, nie testujemy już metod, ale konkretną klasę. Poza tym – proszę zauważyć, że nie tworzymy już XML-a, zatem porównanie z plikiem zawierającym XML nie ma szans na pozytywny wynik...
Sztuka programowania 4644 dni, 4 godziny, 13 minut temu 56 źrodło rozwiń
Me z .NET tete-a-tete » Nadeszła pora na cykl publikacji: „Historia pewnej refaktoryzacji”. Część 8.
Oto nadszedł moment, aby zająć się refaktoryzacją samego importu danych. Sprawa się jednak komplikuje, albowiem fragmenty kodu odpowiedzialnego za odczyt i interpretację zawartości nie są we wszystkich metodach takie same. Ale dwie z metod są praktycznie identyczne – co stwierdziliśmy przygotowując listę funkcjonalności realizowanych przez metody. Zaczniemy więc od tych metod, być może po ich zunifikowaniu do jednej i w konsekwencji zredukowaniu liczby wszystkich metod do trzech, uda się ...
Sztuka programowania 4644 dni, 9 godzin, 44 minuty temu 64 źrodło rozwiń
Me z .NET tete-a-tete » Nadeszła pora na cykl publikacji: „Historia pewnej refaktoryzacji”. Część 7.
Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniej części, pora przystąpić do definiowania stosownych interfejsów. Zaczniemy od interfejsu wyboru pliku – zgodnie z planem, który ukształtował się w trakcie dotychczasowych rozważań. Jak powinien wyglądać taki interfejs? Jak wiadomo interfejsy definiują pewien zakres funkcjonalności, specyfikują: potrafię robić takie, a nie inne rzeczy – to są moje umiejętności. Jakie powinny być zatem umiejętności interfejsu wyboru pliku? Przyjrzyjmy się dowolnej z czterech metod i ...
Sztuka programowania 4646 dni, 12 godzin, 6 minut temu 50 źrodło rozwiń
Me z .NET tete-a-tete » Nadeszła pora na cykl publikacji: „Historia pewnej refaktoryzacji”. Część 6.
Do tej pory udało nam się wyodrębnić kod do refaktororyzacji do oddzielnego pliku i przygotować automatyczne testy, które będą zabezpieczeniem przed naruszeniem funkcjonalności kodu. W toku tych działań umknęła jednak jedna kwestia...
Sztuka programowania 4644 dni, 20 godzin, 25 minut temu 57 źrodło rozwiń
Me z .NET tete-a-tete » Nadeszła pora na cykl publikacji: „Historia pewnej refaktoryzacji”. Część 5.
W tej części cyklu przygotujemy testy dla wszystkich metod klasy MethodObject, ale najpierw musimy znaleźć powód niezaliczania pierwszego z przygotowanych testów – testu metody ImportCSV(). Najszybszym i najprostszym sposobem będzie skorzystanie z uruchamiania krokowego, skoro test nie jest zaliczany, to pierwszym, co należy sprawdzić jest kryterium jego zaliczania. Sprawdzimy zatem czy ...
Sztuka programowania 4651 dni, 4 godziny, 3 minuty temu 94 źrodło rozwiń
Istnieje zalecenie, aby tworząc terminologię opierać ją na już istniejącej czy to w danym języku i jego bibliotekach, czy też w samym projekcie. Nazywając klasy, które implementują jakiś wzorzec należy w ich nazwach używać nazwy tegoż wzorca, bo to pozwoli czytającemu gładko zinterpretować przeznaczenie klasy. Trudno się z tym zaleceniem nie zgodzić, jest ono oczywiste wręcz na poziomie podświadomości. Jak to jednak z zaleceniami bywa, w teorii wyglądają one przepięknie, kiedy jednak człowiek przechodzi...
Sztuka programowania 4708 dni, 22 godziny, 41 minut temu 44 źrodło rozwiń
Jestem zwolennikiem terminologii angielskiej, czyli wszystkie identyfikatory w kodzie są w tym właśnie języku. Dzięki temu kod rzeczywiście jest samodokumentujący się, bo nie dławi go dysonans angielskiej składni i polskiej terminologii, który nieodwołalnie prowadzi do identyfikatorów typu „ponglish„, np. BeforeZapisz, RestoreZasoby...
Sztuka programowania 4717 dni, 2 godziny, 19 minut temu 131 źrodło rozwiń
Notacja węgierska to ZŁOOOOOO! Słychać to ze wszystkich stron i trudno się z tym nie zgodzić. Przedrostki nazw identyfikatorów określające typy takiego identyfikatora nigdy nie były jakimś nowatorskim rozwiązaniem – prędzej protezą. Czy oznacza to jednak, że całość tego pomysłu należy odbierać negatywnie? W mojej opinii nie. A dlaczego - o tym tenże wpis.
Sztuka programowania 4752 dni, 12 godzin, 2 minuty temu 148 źrodło rozwiń
Niniejsze rozważania zacznę od następującej anegdoty, która doskonale oddaje ich sedno. Pewna mała dziewczynka przyglądała się mamie przygotowującej pieczeń: - Mamo, dlaczego gdy robisz pieczeń, to zawsze odcinasz końcówki mięsa i wkładasz je po bokach brytfanny? - Bo tak się piecze kochanie. - Ale dlaczego tak się piecze? - Końcówki obcina się, aby mięso lepiej się upiekło. - Mamo, ale przecież i bez tego mięso by się upiekło. - Córeczko, twoja babcia tak piekła, ciocia tak piecze i ...
Sztuka programowania 4817 dni, 20 godzin, 57 minut temu 163 źrodło rozwiń
To będzie króciutki wpis, niemniej traktujący o dość istotniej zasadzie programowania obiektowego, tj. zasadzie jednolitego dostępu. Jej treść brzmi następująco: Wszystkie usługi oferowane przez moduł powinny być dostępne za pośrednictwem jednolitej notacji, która nie zdradza, czy zostały one zaimplementowane z wykorzystaniem danych przechowywanych statycznie, czy też obliczanych na bieżąco w razie potrzeby. Jakie są zalety ze stosowania tej zasady? Otóż...
Sztuka programowania 4841 dni, 7 godzin, 15 minut temu 195 źrodło rozwiń
Postanowiłem poruszyć kwestię zasady oddzielania poleceń od zapytań. Pisał o niej ostatnio Piotr Zieliński. Cóż to takiego te „polecenia” i „zapytania”? Ujmując to zagadnienie bardzo ogólnie można powiedzieć, że cechy charakteryzujące klasę dzielą się na polecenia i zapytania. Pierwsze z nich służą do modyfikowania obiektu, drugie do uzyskiwania o nim informacji...
Architektura 4907 dni, 14 godzin temu 124 źrodło rozwiń
 
                    

